Molekuły emocji to pełen refleksji, przenikliwości i intymności zbiór opowiadań o lękach, pragnieniach, tęsknotach i codziennych dramatach... Czasem wydaje nam się, że otaczająca nas rzeczywistość zmusza do podejmowania trudnych decyzji, że ludzie napotykają te same problemy, żyją tym samym ustabilizowanym życiem. Czy właściwie znamy całą prawdę o dzisiejszym człowiekua Czy dokładnie wiemy czego pragnie, czego się boi, o czym myśli i do czego dążya Trzeba wiele subtelności i empatii by dotrzeć do głębi, do magii, która ukryta jest w każdym z nas, nie poddawać ocenie tego co powierzchowne. Nie lada to wyzwanie nawet dla autora, obserwatora i kronikarza codzienności, który opowiada te historie w swoim niepowtarzalnym stylu, z nauką, erotyką i emocjami w tle.
Nakarmić kamień to nieustanne dociekanie istoty rzeczy. Przedstawiony przez Nowicką świat nie obrósł jeszcze we wtórne znaczenia, w sposób szczególny działa więc na wyobraźnię, wytwarzając własne ciągi przyczynowo-skutkowe, własną logikę. Autorka penetruje relacje łączące ludzi i rzeczy, kwestionuje i podważa zastałe hierarchie, balansuje na granicy ciała i świata zewnętrznego. Związek człowiek-rzecz to dla poetki również podstawa do uobecniania zmarłych, zapamiętanych, "zatrzymanych" w przedmiotach. To mocny, świeży debiut w literaturze polskiej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tytułowe opowiadanie Nazwijmy to miłość to mroczna i kontrowersyjna opowieść o zakazanej namiętności sprzecznej z wszelkimi normami społecznymi. W kolejnych historiach autor pokazuje, jak pojemnym słowem jest miłość - jak to, co nią nazywamy, wymyka próbom ścisłego zdefiniowania. Ta pozornie piękna i spełniona ma niekiedy swoje mroczne drugie dno, z kolei ta społecznie potępiana - bywa otwarta na serdeczność, czułość i głębię. W najnowszej książce Janusza Leona Wiśniewskiego znalazły się jednak nie tylko chwytające za serce opowiadania, ale również rozważania, w których autor precyzyjnie i frapująco pisze na przykład o dziedziczności inteligencji, narcyzmie, biochemii miłości, historii botoksu, medytacji czy pandemii samotności.
Opis pochodzi od wydawcy
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Świat staje się coraz bardziej bizarny.Najnowszy zbiór opowiadań Olgi Tokarczuk. Zaskakujące i nieprzewidywalne opowiadania, dzięki którym inaczej spojrzymy na otaczającą nas rzeczywistość. Pochodzące z języka francuskiego słowo "bizarre" znaczy: dziwny, zmienny, ale też śmieszny i niezwykły. Taka właśnie - zadziwiająca i wymykająca się wszelkim kategoriom - jest najnowsza książka Olgi Tokarczuk.Dziesięć opowiadań. Każde z nich toczy się w innej przestrzeni. Wołyń w epoce potopu szwedzkiego, współczesna Szwajcaria, odległa Azja i miejsca wyimaginowane.Czym jest poczucie dziwności i skąd ono pochodzi? Czy dziwność jest cechą świata, czy może jest w nas?Zmienny rytm książki sprawia, że czytelnik ani przez chwilę nie może być pewny tego, co wydarzy się na kolejnej stronie. Olga Tokarczuk wytrąca nas ze strefy komfortu, wskazując, że świat staje się coraz bardziej niepojęty.Obecne w opowiadaniach elementy groteski, czarnego humoru, fantastyki i grozy unaoczniają, że w naszej rzeczywistości nic nie jest takim, jakim się wydaje.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To książka szczególna. Co Polak robi, kiedy nic nie robi, czyli ma urlop albo wakacje i nie musi tego wszystkiego, co przez jedenaście miesięcy roku musi? Byczy się oczywiście na Karaibach albo pod Puckiem, zadeptuje Himalaje bądź Beskid Niski, karmi komary nad Amazonką, ewentualnie nad Biebrzą. I oczywiście czyta; przynajmniej kiedy pada. Właśnie na te mniej piękne okoliczności przyrody ta książka jest w sam raz. Na te całkiem piękne zresztą też. Jak to dobra proza spod dobrego pióra. Spod dwudziestu dobrych piór.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Osiemnaście opowiadań, w których nasi najpopularniejsi autorzy wspominają szkołę, na jej temat fantazjują, to nie tylko świetna literatura, ale i znakomity stymulator pamięci. Naprawdę nie trzeba czekać na dziesiątą, pietnastą, dwudziestą - hmmm... trzydziestą?! - rocznicę matury, na kolejny zjazd naszej klasy. Wystarczy otworzyć tę książkę.
Książka zawiera sześć z pozoru bardzo zwyczajnych historii dziejących się w różnych zakątkach świata (Londyn, Paryż, kanadyjskie Chicoutimi, Kopenhaga, Nowy Jork, okolice Rovaniemi), których bohaterami są przedstawiciele wielu narodowości (również Polacy). Opowiadania osnute są wokół najzwyklejszych przedmiotów, które odegrały znaczącą, przełomową rolę w życiu tych ludzi, często radykalnie je zmieniły.Mimo że bohaterowie opowiadań są mieszkańcami różnych części świata, wiele ich łączy: samotność, pragnienie miłości, przyjaźni, bliskości, poszukiwanie swojego miejsca w życiu, szczęścia, ale również życzliwość, bezinteresowność, łagodność. Historie opowiedziane przez autorkę są ponadczasowe, skłaniają do przemyśleń, refleksji, ale też wywołują uśmiech i niosą ukojenie.
Marta Kisiel umościła się wygodnie - i z sukcesami - w piekielnie trudnej niszy fantastyki humorystycznej. Zawarta w tym zbiorze opowiadań retrospektywa jej twórczości to też jednak dowód na jej wszechstronność, bo znajdziemy tu i horror, i coś bardziej obyczajowego, jak i tworzone z rozmachem fantastyczne światy. Od nawiedzonego burdelu, przez Lichotkę, po miasta motyli i mgły, ta książka to tour de force tej pisarki, a przy okazji uczta fantastyki nieoczywistej, oryginalnej i zaskakującej. [Marcin Zwierzchowski, redaktor "Nowej Fantastyki", publicysta "Polityki"].
Plastikowy delfin Romualda Lazarowicza to książka, która ma trzy, najważniejsze z punktu widzenia czytelnika, zalety: świetne pomysły, przejrzysty styl i zwięzłość. Umiejętnie balansująca na granicy realizmu i fantastyki, autor ukazuje nasz świat taki, jakim jest, a także takim, jakim mógłby być, gdyby niektóre z dzisiejszych pomysłów zostały urzeczywistnione. A że istnieje takie prawdopodobieństwo, fantastyczne wizje, jak choćby ta z opowiadania "Exodus", odczuwamy jako niepokojąco realne - z tym, że ta realność zaczyna przypominać koszmar.
Płomień i Krzyż - pod względem chronologii wydarzeń - rozpoczyna "cykl inkwizytorski" Jacka Piekary. Odsłania tajemnice świata tym różniącego się od naszego, że w roku 33 Jezus Chrystus nie umarł i nie zmartwychwstał, lecz zstąpił z krzyża i ukarał śmiercią swych prześladowców.W 1. tomie poznasz losy Mordimera Madderdina widziane oczami Pięknej Katarzyny - matki inkwizytora oraz Arnolda Lowefella, jego mentora i nauczyciela, członka Wewnętrznego Kręgu Inkwizytorium. A wszystko w krwawej scenerii chłopskiego buntu pustoszącego Cesarstwo, w bogatym domu pięknej kurtyzany parającej się mroczną sztuką, w mistycznej siedzibie perskiego czarnoksiężnika, w Akademii Inkwizytorium oraz siedzibie Świętego Officjum - tajemniczym klasztorze Amszilas.